Likwidacja Senatu?

Awatar użytkownika
Kamiljan de Harlin
Posty: 761
Rejestracja: 31 paź 2022, 15:41
Lokalizacja: MC Gaudium
Kontakt:

OBYWATEL

Likwidacja Senatu?

Post autor: Kamiljan de Harlin »

Bez zbędnego przedłużania przejdę do sedna: czy likwidujemy Senat? Od stycznia brak w nim jakiejkolwiek aktywności. Rzucałem jakieś tematy do rozpatrzenia przez Senatorów, ale nie przyciągnęły ich uwagi. O Senacie zaczęło się robić cicho jeszcze w trakcie wyborów do niego - w połowie kampanii wyborczej kandydaci nagle ucichli.
Brak zrozumienia dla idei.
Koncept Senatu być może nie został przedstawiony zbyt jasno. Niewiele osób pewnie widziało powód, by się w niego aktywizować. Może to co się w nim działo było niezrozumiałe lub nudzące. Wyjaśnię więc, jaki był mój wielki plan na rozwój Senatu...
Założenie było proste - robimy symulator życia pod kątem gospodarczym i politycznym z dużym udziałem roleplayu. Ludzie tworzą dla siebie dodatkowe charaktery, których życiem kierują. Zarabiają pieniądze, by później wydać je na różne przewidziane przez Mistrza Gry rzeczy: na szansę na zwiększenie swoich wpływów na kraj, na narracyjne przedmioty dające pewne korzyści lub będące oznaką prestiżu, na zakup folwarków, na zakup wojsk, kiedy rozpęta się wojna domowa lub rozpocznie się konflikt z innym państwem. Część ekonomiczna miała być równie ważna, co polityczna, a sam system miałby być zintegrowany z przyszłym systemem wojennym.
Uczciwe i twórcze wojny
zamiast
lamerskich i destrukcyjnych konfliktów.
A o co mi chodzi z systemem wojennym? Wojny są zawsze niezwykle ciekawym wydarzeniem, które skupia uwagę ludzi na całym świecie. W mikronacjach jednak polegają na słownym obrzucaniu się gównem, trollingu i nieuznwaniu istnienia jednej strony przez drugą. Totalna dzicz, bezsensowne i jałowe posty, które nikogo nie interesują, a tylko niechęcają nowych i obecnych mikronautów do działania.
Wojna nie musi być nieudana, czego przykładem jest Kugarska Wojna Domowa. Ona jest dla mnie wzorem - czymś, do czego zmierzam. Nie chodzi mi o to, żeby skłócić ludzi i celowo rozpętać wojnę, tylko żeby każdy ewentualny konflikt rozwiązywany był albo na drodze dyplomacji albo sprawiedliwej walki. A sprawiedliwą walkę widzę jako konflikt zbrojny realizowany przy użyciu dobrze opisanego turowego systemu wojennego, na heksagonalnej mapie, gdzie jednostki nie są zmyślane przez strony konfliktu poprzez akt woli, tylko uczciwie kupowane za mikronacyjną walutę. Wielu osobom może nie podobać się pomysł ignorowania narracyjnych wojsk podczas gier wojennych w mikronacjach, ale to jedyna rozumna opcja. Jak możemy prowadzić uczciwą walkę, kiedy wróg w każdej chwili może sobie zmyślić, że posiada 100 świetnie wyposażonych dywizji pancernych??? To jest moim zdaniem oszustwo...

Ostateczne rozwiązanie kwestii inflacyjnej
Wojsko powinno brać sie skądś, a nie znikąd. A tym "skądś" będą waluty mikronacji, które prawie zawsze są bezużyteczne. Mikronauci gromadzą na swoim koncie coraz to większe sumy pieniędzy i tak naprawdę nie mogą wydać ich na nic pożytecznego. Koncept Senatu miał być rozwiązaniem problemu nieskończonej inflacji mikronacyjnego pieniądza.

Przyszłość
Jaki los powinien spotkać Senat? Czy powinniśmy porzucić jego koncept i skupić się na byciu forumnacją? Poprawić sposób jego wykonania i lepiej wytłumaczyć? Ułatwić jego działanie dla nowicjuszy? Zająć się roleplayem od zupełnie innej strony? Ja nie przynoszę dla Was odpowiedzi. Przynoszę tylko pytania, na które liczę, że sami odpowiecie i zdecydujecie w tej ważnej sprawie.

Kamiljan de Harlin
Rodzic Doctriny, Prezydent Gaudium
Awatar użytkownika
Joahim von Ribertrop
Posty: 709
Rejestracja: 26 paź 2022, 16:30

OBYWATEL

ODZNACZENIA

Re: Likwidacja Senatu?

Post autor: Joahim von Ribertrop »

Kamiljan de Harlin pisze: 09 maja 2023, 21:12 czy likwidujemy Senat?
Tak.

Dziękuję, koniec wypowiedzi.

Kilka spraw mniej ważnych:
Kamiljan de Harlin pisze: 09 maja 2023, 21:12 nowych [...] mikronautów
Przepraszam bardzo CO ZNIECHĘCAJĄ? XD
Kamiljan de Harlin pisze: 09 maja 2023, 21:12 Wielu osobom może nie podobać się pomysł ignorowania narracyjnych wojsk podczas gier wojennych w mikronacjach
No dla mnie to jest co najmniej chamskie wobec takich osób jak Ronon czy nawet Novak. Oni to x czasu poświęcają żeby tą armię rozwijać, a tu przychodzi wojna - a zatem okazja by w końcu pokazać że ten ich rozwój armii miał sens - i dowiadują się, że ich praca była nic nie warta bo jednostki się będzie tylko kupowało. Raczej bym poszedł w stronę pomysłu Karla z czasów suderlandzkiego systemu wojennego - wojska narracyjne tak, ale tylko te sformowane przed wojną. Nie robiłeś armii przed wojną? Zabawne... To nie mój problem! No to rekrutacja na bieżąco za kasę (czyli to co proponujesz ty).
Kamiljan de Harlin pisze: 09 maja 2023, 21:12 To jest moim zdaniem oszustwo...
W 99% przypadków to już nawet nie jest oszustwo, tylko czysty spierdolin umysłowy.
Kamiljan de Harlin pisze: 09 maja 2023, 21:12 Zająć się roleplayem od zupełnie innej strony?
As I said - niezbyt widzę sens w trzymaniu Senatu. Ale sam roleplay w tej czy innej formie bym zostawił, bo - choć uważam to za tragedię - w mirkoświecie AD 2023 to się sprawdza. Nie mam tylko jeszcze pomysłu co tu zrobić.
Obrazek
HM Joahim II, Konig af Voxland

But there's no sense crying
Over every mistake.
You just keep on trying
'Til you run out of cake.
Awatar użytkownika
Kamiljan de Harlin
Posty: 761
Rejestracja: 31 paź 2022, 15:41
Lokalizacja: MC Gaudium
Kontakt:

OBYWATEL

Re: Likwidacja Senatu?

Post autor: Kamiljan de Harlin »

Mamy jeden głos za likwidacją, czekam na dalsze opinie.
Joahim von Ribertrop pisze: 10 maja 2023, 16:08
Kamiljan de Harlin pisze: 09 maja 2023, 21:12 Wielu osobom może nie podobać się pomysł ignorowania narracyjnych wojsk podczas gier wojennych w mikronacjach
No dla mnie to jest co najmniej chamskie wobec takich osób jak Ronon czy nawet Novak. Oni to x czasu poświęcają żeby tą armię rozwijać, a tu przychodzi wojna - a zatem okazja by w końcu pokazać że ten ich rozwój armii miał sens - i dowiadują się, że ich praca była nic nie warta bo jednostki się będzie tylko kupowało. Raczej bym poszedł w stronę pomysłu Karla z czasów suderlandzkiego systemu wojennego - wojska narracyjne tak, ale tylko te sformowane przed wojną. Nie robiłeś armii przed wojną? Zabawne... To nie mój problem! No to rekrutacja na bieżąco za kasę (czyli to co proponujesz ty).
Nikt nie miał być zmuszany do uczestniczenia w tym systemie, więc gdzie tu chamstwo...? Jak entuzjaztom opisów się nie podoba mechanika, to zawsze mogą używać innej, uzgodnionej z wrogiem.
Można dla wygody rozważyć możliwość konwersji jednostek z narracyjnych na grywalne, jeśli opisotwórcy będą chcieli mimo wszystko brać udział w systemie wojennym opartym o pieniądze.
Mój koncept był już stosowany w trakcie lukseńskiej wojny domowej i zamierzam odrestaurowaną wersję przetestować na jakimś odludziu. Prywatnie, nie jako władca kraju.

Kamiljan de Harlin
Rodzic Doctriny, Prezydent Gaudium
ODPOWIEDZ

Wróć do „Senat”