Reprezentacja piłkarska Insulii

[Heinz-Werner Grüner]

Bottom post of the previous page:

Głosowanie zakończone - następne mistrzostwa mikroświata w piłce nożnej odbędą się w Insulii i Winkulii, gratulujemy zwycięzcom!

[Anastasia Windsachen]

No to teraz tylko zakasać rękawy i spełnić obietnice zawarte w ulotce. Trawę trzeba na zielono pomalować, dzieci nauczyć uśmiechać etc.

[Kamiljan de Harlin]

11 lutego rozegrał się mecz reprezentacji Hawilandu i Insulii. Jeśli ktoś pamięta naszą ostatnią potyczkę z Królestwem, to pewnie wie, że spotkanie skończyło się wtedy remisem.
Dwa dni temu rozpoczął się nasz drugi mecz z Hawilandem. Kibice bali się, że ta sytuacja z pierwszego spotkania się powtórzy. Ich obawy dodatkowo napędzał wynik pierwszej połowy meczu, która przebiegła bezbramkowo. Na szczęście udało nam się strzelić dwie bramki w drugiej połowie i zakończyć spotkanie wynikiem 2-0.

Szykujemy się na mecz przeciwko reprezentacji Bialenii 18 lutego.

[Kamiljan de Harlin]

Lejdis and dżentelmens, doszło do sytuacji bezprecedensowej...
Po ciężkich treningach, zmaganiach na boisku i walce o bramki, zakończył się LIII sezon Ligii Mikroświatowej. Reprezentacja Insulii wystartowała świetnie, potem w środku rozgrywek jej forma względem przeciwników zmalała, aż pod koniec sezonu stała się rzecz niespodziewana... Ostatni mecz z Volkianem zakończył się wynikiem 3-1 dla Insulijczyków. Rzutem na taśmem wyprzedziliśmy tym samym reprezentację Volkianu w klasyfikacji punktowej. Zapewniło nam to awans w tabeli z czwartego miejsca na trzecie! Dlaczego jest to takie istotne? Bo trzy najlepsze zespoły piłkarskie awansują do wyższej dywizji MUP! Insulia po raz pierwszy w swojej historii będzie uczestniczyć w rozgrywkach pierwszej dywizji. Szczere gratulacje dla naszych dzielnych piłkarzy!

[Kamiljan de Harlin]

Szanowni Państwo! Rzecz niesamowita się rozegrała wczoraj o 19 na boisku stadionu Erlicha w Gaudium! Reprezentacja Insulii pokonała drużynę Wandystanu przewagą jednej bramki. Rzut wolny w wykonaniu Viggo Mattiassona zapewnił nam zwycięstwo wynikiem 1-0. Później próbował powtórzyć swój strzał przy okazji rzutu karnego, ale nie udało mu się. Jesteśmy naprawdę dumni z całego zespołu.

[Kamiljan de Harlin]

Dzisiaj o 19.00 odbył się mecz kolejnej rundy. Rywal ten sam co ostatnio - reprezentacja Wandystanu. Postąpiliśmy ryzykownie zmieniając taktykę, która zapewniła nam zwycięstwo w poprzednim meczu. Ale być może to był dobry ruch, bo przeciwnik mógł znaleźć sposób na rozpracowanie naszej strategii...
Pierwsza połowa spotkania była tak nudna, że nasz trener aż przysnął. Zero akcji, zero bramek. Wandystan zdecydowanie dominował w posiadaniu piłki przez pierwsze 40 minut, a tuż przed końcem I połowy zmęczeni Wandowie zaczęli tracić kontrolę nad piłką na rzecz Insulijczyków.
Druga połowa była już znacznie bardziej interesująca. Nie minęło 5 minut, a obydwie drużyny zaliczyły już nieudane próby strzelenia gola przeciwnikowi. Następnie pod koniec spotkania znowu mieliśmy po kolei dwie akcje podbramkowe, po jednej na drużynę, ale... spotkanie zakończyło się bezbramkowo. Zremisowaliśmy 0-0.

[Kamiljan de Harlin]

Runda 11.:
Niezwykle nudny mecz Insulia - Austro-Węgry zakończył się wynikiem 0-1. Austriacy oszukiwali i grali agresywnie - jeden z ich zawodników wyłapał żółtą kartkę, a drugi został skontuzjowany.

Runda 12.:
Mecz Insulia - Edelweiss, który zakończył się zbawiennym remisem. Nasz trener zapomniał ustawić taktyki na mecz, przez co skład Insulii był fatalnie przygotowany do walki z rywalem. Mimo wielkiej pomyłki trenera Insulii, mecz zakończył się bezbramkowo dla obydwu drużyn.

Runda 13.:
Insulia - Trizondal i kolejny remis. Na nasze szczęście gol Teda Watsona z Trizondalu nie został uznany przez sędziego. Niestety jednak jeden z naszych lepszych obrońców doznał kontuzji.

Teraz szykujemy się na mecz przeciwko reprezentacji Hasselandu. Liczymy na kolejny remis, wszakże Hasseland to wice-lider obecnego sezonu.

[Kamiljan de Harlin]

Niestety, osiągnęliśmy spektakularną porażkę. Hasseland rozgromił nas wynikiem 2-0.

[Kamiljan de Harlin]

Wczoraj o 19.00 rozegrał się mecz Insulia - Starosarmacja.
No i niestety nikłą przewagę STSy wygrały. Przygotowani byliśmy wyśmienicie, a przeciwnik słabo. Pierwsza połowa minęła bezbramkowo - zapowiadało się na remis. Druga połowa była jednak dla nas mniej szczęśliwa. Jeden z sarmackich pomocników w 76 minucie wystrzelił piłkę prosto do naszej bramki, a bramkarz nie zdołał zablokować strzału. W ten sposób Starosarmacja zdobyła jedynego gola tego spotkania i wygrała mecz.
Nieważne jak dobrze byśmy się nie przygotowali, to nasz skład jest siłą rzeczy po prostu jednym z najsłabszych w dywizji A. Umiejętności naszych zawodników są wysokie, ale przeciwnicy od lat szlifują swoje składy i mają jeszcze silniejszych piłkarzy.